Wczoraj rano, zaraz po potwierdzeniu wiadomości o tragedii pod Smoleńskiem wysłałam maila do wszystkich wspólnot Unii, maila z próbą o modlitwę za zmarłych i za Polskę w tej trudnej chwili. Modlą się za nas nawet siostry w Pakistanie i Indiach.
Polacy też się modlą - zrobiła na mnie wrażenie ilość ludzi na wczorajszej Mszy św. na Wawelu. Było tylu młodych ludzi... i w średnim wieku, i dziadkowie z jednym zębem, i całe rodziny z małymi dziećmi.
Cisza i skupienie, wszędzie flagi narodowe przewiązane kirem... Tuż obok mnie stała dziewczyna z dwiema pięknymi różami w barwach narodowych.
Msza z Niedzieli Miłosierdzia... i strumienie deszczu jak strumienie miłosierdzia...
Niech zmarli odpoczywają w pokoju.
A my, Polacy, pogódźmy się wreszcie.
Sabina z Krakowa