MISJONARKI SZKOŁY

Strony

  • Kim jesteśmy i dlaczego?
  • Historia zgromadzenia
  • 100 pytań o... Misjonarki Szkoły
  • O świętej Katarzynie ze Sieny
  • Zgromadzenia bezhabitowe w Polsce
  • Rekolekcje i spotkania internetowe
  • Do pobrania
  • Skrzynka modlitewna
  • Strona główna
  • Kontakt

kwietnia 29, 2010

Przedświąteczne zaskoczenie

Dzisiaj w Radiu Vox FM Kraków (106,1 MHz) około 16.30 wywiad z nami na temat sobotniego dnia skupienia.
MdS Kraków
Czytaj dalej »
Nowsze posty
Starsze posty

kwietnia 29, 2010

Katarzyna uczy cierpliwości


Cierpliwość – jest ważna.
Jest ważna sama w sobie i jest użyteczna – po to, żeby CIERPLIWIE pracować nad sobą i uczyć się innych cnót.
No właśnie: żeby uczyć się cnót, potrzeba cierpliwości. A żeby uczyć się cnoty cierpliwości??? Wydaje się, że wpadliśmy w błędne koło...
Katarzyna często wzywa do cierpliwości, ale też zdaje sobie sprawę, że nie jest ona wcale łatwa; tak więc w liście do kupca Marka Bindi (List 13) podaje wskazówki praktyczne: jak uczyć się cierpliwości.

1. Potrzebna jest wiara, bo „w świetle wiary zyskujemy wszelkie cnoty”, a „bez tego światła będziemy chodzić w ciemności”.

2. Dzięki wierze poznajemy to, w co wierzymy, to czego możemy być pewni. Podstawowa prawda wiary, do której często odwołuje się Katarzyna, to: „Bóg istnieje; i wszystko, co istnieje, pochodzi od Boga, za wyjątkiem grzechu”.

3. Dzięki wierze wiemy też, że „Bóg jest najwyższą i wieczną dobrocią i może chcieć tylko dobra; jest Jego wolą, abyśmy w Nim stali się święci; a to, co daje, lub na co pozwala, daje nam w tym właśnie celu”.
To jest niby oczywiste, ale Katarzyna wie, że mogą pojawić się wątpliwości; w takiej sytuacji należy pomyśleć o męce Chrystusa, bo On – „zawieszony na krzyżu i cierpiący pragniene pokazuje nam, że najwyższy i odwieczny Ojciec kocha nas w sposób ponad wszelką miarę”.

4. Trzeba rozważać nie tylko dobroć Boga, ale też własną grzeszność: Bóg jest dobrem nieskończonym, a więc każdy nasz grzech zasługuje na nieskończoną karę; ale Bóg, w swoim miłosierdziu, pozwala nam pokutować w tym życiu.

W ten sposób Katarzyna nie tylko wzywa do cierpliwości, ale i pokazuje, jak możemy się jej uczyć. To jest trudne, ale nie jest niemożliwe.
Dziękuję, Katarzyno!

Magda
Czytaj dalej »
Labels:
cierpliwość, św. Katarzyna ze Sieny, święta Katarzyna ze Sieny
Nowsze posty
Starsze posty

kwietnia 26, 2010

Opowieść o Kopciuszku i o powołaniu zakonnym

(Nie, nie martwcie się; nie wyślę Kopciuszka do klasztoru).

Po raz kolejny zastanawiałam się, co to właściwie jest „powołanie” i o co w tym chodzi... i wymyśliłam sobie taką przeróbkę klasycznej bajki.

Otóż było to tak: po balu, po zgubieniu pantofelka i po poszukiwaniach nastąpiło Odnalezienie: Kopciuszek został rozpoznany przez Księcia.
Książę się oświadcza, zostaje przyjęty i zaczyna opowiadać o tym, jakie będzie ich nowe życie.
W pewnym momencie Kopciuszek przerywa:
- Słuchaj, ty jesteś Księciem, prawda? To znaczy, że jesteś bogaty? I w twoim pałacu kuchnia jest duża i nowoczesna, i komin się nie zatyka?
Książę, który prawdę mówiąc nie bardzo się znał na tych praktycznych detalach, zdziwił się:
- A dlaczego pytasz?
- Bo nie masz pojęcia, jaka nasza kuchnia jest niewygodna: ciasna, ciemna, co chwila komin się zatyka... to będzie prawdziwa przyjemność, móc gotować w nowoczesnej, dobrze urządzonej kuchni; i jeszcze...
- Zaraz, zaraz – przerwał Książę, bo przecież on wcale nie oczekiwał, że Kopciuszek będzie gotowała.
- Och, może oczekuję za wiele, ale chciałam cię jeszcze poprosić... ale tylko, jeżeli to jest możliwe... chciałabym mieć, wiesz, takie nowoczesne, stalowe garnki, które się nie przypalają i które... się łatwo myje – Kopciuszek zakończyła raczej niepewnie, bo zobaczyła dziwną minę Księcia, który wykrzyknął:
- Ale ty przecież nie będziesz potrzebować stalowych garnków!
- No tak – pomyślała ze smutkiem Kopciuszek – wiedziałam, że są za drogie; nie mogę wymagać za dużo; a głośno powiedziała:
- A w takim razie, czy mogłabym dostać nową miotłę, bo ze starej wypadają włosy i właściwie to bardziej brudzi niż czyści?
- Czy tego właśnie oczekujesz ode mnie? – wykrzyknął książę, który wcześniej zastanawiał się, czy podarować narzeczonej brylantowy naszyjnik, czy raczej złocistą karocę... a może jedno i drugie... przerwał mu zdecydowany głos Kopciuszka:
- Twierdzisz, że mnie kochasz, ale nie chcesz mi dać ani porządnej kuchni, ani stalowych garnków, ani nawej nowej miotły... uważam, że oczekujesz ode mnie zbyt wiele. Jak tak, to właściwie równie dobrze mogę zostać tu, gdzie jestem...

Tu moja opowieść się urywa.

Bóg przychodzi i daje nam całą swoją miłość a my, przez głupotę, tego nie zauważamy; a nawet uważamy, że On nas nie kocha, bo nie daje nam czegoś, co może wcale nie jest nam potrzebne, albo bo nas prosi o coś, co wydaje się zbyt trudne...

Magda



Czytaj dalej »
Labels:
Kopciuszek, powołanie, rozeznawanie powołania
Nowsze posty
Starsze posty

kwietnia 18, 2010

Rzekome prześladowania chrześcijan w Indiach

Aktualizacja. Jest rok 2024, czyli od mojego oryginalnego posta minęło 14 lat. Wyobraźcie sobie, że ten łańcuszek internetowy o rzekomych prześladowaniach chrześcijan w Indiach "nadal żyje" i krąży po świecie, drogą mailową i przez komunikatory. Pojawiają się kolejne mutacje: coś tam pozmieniano, np. dodano o "prześladowaniach w Iraku" (były takie ileś tam lat temu), albo o tym, że wysyłającymi prośbę są franciszkanie... 
Zachęcam do przeczytania całej treści tego posta. Opisane w nim metody weryfikacji informacji wcale nie straciły na wartości. Podane poniżej linki do wiarygodnych źródeł informacji są zaktualizowane.  
---
Oryginalny post: 
18.07.2010. Wczoraj dostałam tego maila:
Proszę was o modlitwę za kościoły w Indiach. Skrajni buddyści w Indiach spalili wczoraj wieczorem 20 kościołów. Dziś w nocy planują zniszczyć kolejnych 200 w prowincji Olisabang. Zamierzają zabić 200 misjonarzy w ciągu 24 godzin. W chwili obecnej wszyscy chrześcijanie ukrywają się w wioskach. Proszę was, módlcie się za nich i wyślijcie ten mail wszystkim, znanym wam chrześcijanom. Błagajcie Boga o miłosierdzie dla naszych braci i sióstr w Indiach. Kiedy otrzymacie tę wiadomość, proszę was, prześlijcie pilną prośbę o modlitwę dalej. Módlcie się za nich i oddajcie ten problem naszemu Ojcu Wszechmogącemu i Panu!!! o. Trevor, misjonarz 
W pierwszej chwili upadlam w panikę - prześladowania chrześcijan w Indiach w ostatnich latach przybierają na sile. Sprawa jest mi tym bardziej bliska, że mamy w Unii (w naszym zgromadzeniu zakonnym) kilkadziesiąt sióstr z Indii, czyli w kłopotach mogłaby być nasza najbliższa rodzina. Szybko zaczęłam sprawdzać wiarygodność maila. I nic nie znalazłam ani w serwisach anglojęzycznych, ani hinduskich, ani włoskich*. Ale potem znalazłam tę stronę, która znacznie ułatwiła mi weryfikację wyżej wymienionych treści: http://atrapa.net/chains/skrajni-buddysci.htm [Dostęp 18.07.2010. W 2024 ta strona już nie istnieje]. 
Cytuję zatem (bez przypisów):
- nie ma w Indiach (ani w żadnym innym kraju na świecie) „prowincji” (ani miasta) Olisabang,
- terytorium Indii jest podzielone nie na prowincje, lecz na stany i dystrykty,
- buddystów jest w Indiach trzy razy mniej niż chrześcijan, nic więc dziwnego, że nie odnotowano w Indiach prześladowań chrześcijan ze strony wyznawców buddyzmu. 

Chrześcijanie w Indiach padają ofiarą prześladowań, jednak nie ze strony buddystów, lecz hinduistów. Np. w 2008 roku hinduscy fanatycy zniszczyli 20 chrześcijańskich kościołów w stanie Karnataka. Szczególnie trudna jest sytuacja chrześcijan w stanie Orissa, gdzie w 2008 roku doszło do antychrześcijańskich pogromów (morderstwa, palenie domów, niszczenie kościołów; sprawcami byli również hinduiści...) Być może właśnie te wydarzenia (bardzo poprzekręcane) znalazły swe odbicie w powyższym łańcuszku. 

"Informacja" jest zatem mieszanką półprawd i fałszywych danych, a cały apel jest fałszywką. JEST PEWNE, ŻE TO JEST CZYJŚ WYMYSŁ, GORZEJ NIŻ GŁUPI ŻART SZYTY GRUBYMI NIĆMI. Anglojęzyczna wersja tej fałszywki krąży od lutego 2010 roku (więc „wczoraj” trwa od miesięcy). List został najprawdopodobniej przetłumaczony z języka włoskiego. Ja dostałam maila po polsku i po włosku. Nie wiem, komu teraz zależy na rozpowszechnianiu fałszywych informacji.
W wielu krajach ludzie wierzący w Chrystusa naprawdę potrzebują naszej modlitwy... 
Sabina
---
* Istnieją strony internetowe, które są rzetelnymi źródłami informacji:
Asia News https://www.asianews.it/en.html (po angielsku lub po włosku),
Vatican News https://www.vaticannews.va/pl.html (serwis wielojęzyczny)
Katolicka Agencja Informacyjna https://www.ekai.pl/,
Pomoc Kościołowi w Potrzebie http://www.pkwp.org/, itd.

Nasza przełożona generalna (Włoszka) razem z jedną z hinduskich misjonarek szkoły podczas wizyty kanonicznej w Indiach.
Maj 2007. Archiwum własne. 


Czytaj dalej »
Labels:
e-mail o prześladowaniu chrześcijan, fałszywe prześladowania chrześcijan, misjonarki szkoły misje, prześladowania chrześcijan Indie, skrajni buddyści i prześladowania chrześcijan
Nowsze posty
Starsze posty

kwietnia 11, 2010

Wspólna żałoba

Wczoraj rano, zaraz po potwierdzeniu wiadomości o tragedii pod Smoleńskiem wysłałam maila do wszystkich wspólnot Unii, maila z próbą o modlitwę za zmarłych i za Polskę w tej trudnej chwili. Modlą się za nas nawet siostry w Pakistanie i Indiach.
Polacy też się modlą - zrobiła na mnie wrażenie ilość ludzi na wczorajszej Mszy św. na Wawelu. Było tylu młodych ludzi... i w średnim wieku, i dziadkowie z jednym zębem, i całe rodziny z małymi dziećmi.
Cisza i skupienie, wszędzie flagi narodowe przewiązane kirem... Tuż obok mnie stała dziewczyna z dwiema pięknymi różami w barwach narodowych.
Msza z Niedzieli Miłosierdzia... i strumienie deszczu jak strumienie miłosierdzia...
Niech zmarli odpoczywają w pokoju.
A my, Polacy, pogódźmy się wreszcie.
Sabina z Krakowa
Czytaj dalej »
Labels:
10 kwietnia 2010, aktualności
Nowsze posty
Starsze posty

kwietnia 09, 2010

Szkolne dowcipy

Gina, która uczy historii, zreferowała nam wstrząsające „odkrycie”, którego dokonali jej uczniowie: chodzi o to, że Aleksander Wielki i Karol Wielki byli spokrewnieni... dlaczego? Jak to dlaczego, „przecież mają to samo nazwisko”.
Potem dyskusja się rozszerzyła ogólnie na sens (albo – dla uczniów – bezsens) studiowania historii, zwłaszcza starożytnej; nawet historii Rzymu (a urodzili się i mieszkają w Rzymie).
Gina ich zapytała: „a jak pójdziecie z własnymi dziećmi na spacer i zapytają was o jakiś pomnik albo ruiny, to co powiecie?”
Odpowiedź: „Nie zadawaj głupich pytań i ucz się, to będziesz wiedział”.

Magda
Czytaj dalej »
Labels:
szkoła
Nowsze posty
Starsze posty

kwietnia 06, 2010

Życzenia Wielkanocne

Chciałam podzielić się z Wami tymi życzeniami świątecznymi, które najbardziej mi się spodobały:
Św. Serafin z Sarowa, po opuszczeniu swej pustelni, otrzymał zadanie pouczania mnichów i wiernych przybywających do monastyru. Jego przepowiadanie, pełne entuzjazmu, polegało na wykrzykiwaniu z radością promieniującą z całej jego postaci dwu zdań: "Oto moja radość! Chrystus zmartwychwstał!"
Niech i dla Ciebie radością i pokojem będzie Zmartwychwstały Pan!
Może i Wy chcielibyście się podzielić tymi życzeniami, które się Wam spodobały?
Szczęść Boże! - Ola
Czytaj dalej »
Labels:
Wielkanoc – życzenia
Nowsze posty
Starsze posty

kwietnia 06, 2010

Modlitwa św. Katarzyny

O Zbawicielu i nasze Zmartwychwstanie,
o Trójco odwieczna,
o ogniu, który ciągle płoniesz
i nigdy nie gaśniesz, nie słabniesz
i nie możesz się zmniejszyć,
choćby nawet cały świat
zaczerpnął z Twojego ognia

Modlitwa 13

(tłum. MS)
Czytaj dalej »
Labels:
modlitwa, p, św. Katarzyna ze Sieny, Zmartwychwstanie
Nowsze posty
Starsze posty
Strona główna
Subskrybuj: Posty (Atom)

O nas

Jesteśmy bezhabitowymi siostrami dominikankami. "Misjonarki Szkoły" to krótka nazwa naszego zgromadzenia (nazwa pełna: "Unia św. Katarzyny ze Sieny - Misjonarki Szkoły"). Ten blog przez lata pełnił rolę strony internetowej naszego zgromadzenia w Polsce.

Dominikanką być, czyli...

  • Dominikanki - a kto to taki?
  • Bracia dominikanie o dominikankach
  • O autorkach tego bloga
  • "Misjonarki szkoły" a św. Dominik

Polecany post

Spotkamy się

„Spotkamy się kiedyś u studni…”, zaczerpniemy wody, odetchniemy, jak po wędrówce, albo w jej trakcie... Posłuchamy opowiastek, plotek, troc...

Wszystkie posty w blogu

Internetowe spotkania bibijne

Internetowe spotkania bibijne
Od października 2025 znowu czytamy Dzieje Apostolskie!

Najczęściej czytany wpis

  • Kim są bezhabitowe siostry zakonne?

Spotkaj nas przez Facebooka

Misjonarki Szkoły

BIBLIO-grafia, czyli modlitewne rysowanie

  • playlista na YouTube

Łączna liczba wyświetleń

Etykiety

refleksje aktualności apostolstwo św. Katarzyna ze Sieny formacja życie we wspólnocie sióstr Luigia Tincani świadectwo życia misjonarki rekolekcje misjonarki szkoły misje siostry dominikanki sylwester w klasztorze śluby zakonne życie w zakonie dominikanki Św. Dominik świadectwo po rekolekcjach Rodzina Dominikańska spotkania biblijne dla dziewczyn Jan Paweł II i Misjonarki Szkoły dni skupienia siostry bezhabitowe powołanie zakonne - rozeznawanie profesja zakonna rozeznawanie

LINKI

  • Dominikanie w Polsce
  • Rodzina Dominikańska w Polsce
  • Nasza międzynarodowa strona www
Obsługiwane przez usługę Blogger.
Ⓒ 2018 MISJONARKI SZKOŁY. Design created with by: Brand & Blogger. All rights reserved.