MISJONARKI SZKOŁY

Strony

  • Kim jesteśmy i dlaczego?
  • Historia zgromadzenia
  • 100 pytań o... Misjonarki Szkoły
  • O świętej Katarzynie ze Sieny
  • Zgromadzenia bezhabitowe w Polsce
  • Rekolekcje i spotkania internetowe
  • Do pobrania
  • Skrzynka modlitewna
  • Strona główna
  • Kontakt

sierpnia 31, 2010

Ci ubrani w białe szaty kim są?

Już po wakacjach, a jeszcze nie napisałam o Pielgrzymce dominikańskiej. Czekałam na fajne zdjęcia, ale zdjęć rewelacyjnych nie mam, tylko te kilka fotek, zrobionych naprędce.

Od razu powiem, że na robienie zdjęć się nie nastawiałam, raczej na to by iść, modlić się i ŚPIEWAĆ. [W tym miejscu serdecznie dziękuję wszystkim, z którymi miałam przyjemność śpiewać] ŚPIEWAĆ, bo w tym roku byłam w scholi Ciszy 1, w grupie, która z zasady śpiewa pieśni nie-pielgrzymkowe, ale kompozycje w stylu Niepojęta Trójco, Święta Przeczysta Dziewico czy Chwalcie Pana Ojca Kusza (to ostatnie to był nasz - Ciszy 1 - tegoroczny sygnał do wstawania i wymarszu).

Ostatnio w Gościu Niedzielnym pan Marcin Jakimowicz napisał, że pielgrzymkę katolicką od prawosławnej odróżnić można po stylu śpiewania. Ale on nie słyszał, jak w pełnym czerogłosie śpiewa w czasie marszu Cisza 2. Coś niesamowitego, aż żałuję, że nie nagrałam! Chociaż..., wolę śpiewać niż tylko słuchać...


Wracając do tytułu posta i zdjęcia: ci w białych szatach to my, pielgrzymi dominikańscy widziani z lotu ptaka: biało-czarna utrudzona pielgrzymka przed Obliczem Czarnej Madonny.

To na tyle ode mnie. Mogłabym wiele jeszcze pisać, ale zdradzę Wam sekret: jutro idę do szkoły. Więc znikam z bloga. :)
Sabina

PS Na to i inne moje zdjęcie można głosować w konkursie Opoki na najciekawsze zdjęcie pielgrzymkowe.
http://pielgrzymki.opoka.org.pl/konkurs/glosuj/21246.1,index.html/
http://pielgrzymki.opoka.org.pl/konkurs/glosuj/21248.1,index.html/">
Czytaj dalej »
Labels:
apostolstwo, pielgrzymka dominikańska, refleksje
Nowsze posty
Starsze posty

sierpnia 17, 2010

Jak św. Jacek uciekał z Kijowa



Znana jest historia o tym, jak św. Jacek uciekał przed niewiernymi z Kijowa, przechodząc Dniepr „suchą stopą” i ratując Najświętszy Sakrament i figurę Maryi. Przez tych„niewiernych” rozumie się Tatarów. Ale problem polega na tym, że Tatarzy (z Batyjem na czele) przystąpili do Kijowa w roku 1240, natomiast wiadomo, że Jacek w 1233 r. był w Gdańsku, a od 1238-go – w Prusach (to była jego druga misja pruska). Czyli uciekać z Kijowa w 1240 r. nie mógł, bo w Kijowie w tym czasie go nie było. Po drugie, Kijów (średniowieczny) położony jest na prawym (tj. zachodnim) brzegu Dniepra. Wojska Batyja naddciągają z wschodu i z południa, więc uciekać przed nimi, przechodząc na lewy brzeg, już zajęty przez Tatarów, byłoby nieco... mało rozsądne. W dodatku, Jacek z Kijowa wyrusza do Polski, i po co miałby uciekać na wschód?

Wydaje się, że było mniej więcej tak (dużo z poniższych informacji zawdzięczam br. Benedyktowi OPs z kijowskiej wspólnoty św. Jacka).
Na Rusi trwa walka o tron kijowski, książęta zawierają sojusze, zdradzają się nawzajem, zmieniają sojuszników. W 1232 r. Wielkim Księciem Kijowskim jest Włodzimierz Rurykowicz (wspierany przez dużą część mnichów Ławry Kijowsko-Pieczarskiej). Ale do pretenduje również Izjasław IV, syn Mścisława (wspierany przez inną część mnichów Ławry). Raz z jednym, raz z drugim z nich wstępuje w sojusz Daniło Halicki (który ma jako sojusznikow Połowców, mieszkających na południe od Kijowa). Zimą 1232-33 r. Połowcy (też, skądinąd, „niewierni”) atakują Kijów (z południa) i częściowo go podpalają. Jacek, usłyszawszy o tym, bierze Najświętszy Sakrament i figurę Maryi i ucieka. Dokąd? Na lewy brzeg Dniepra (wydaje się, że przejście Dniepra suchą nogą, nie było tym razem cudowne, bo działo się zimą). Stąd Jacek wyrusza na zachód, do Gdańska.

A co z braćmi w Kijowie? Atak Połowców nie był skuteczny. Ale w tym samym roku 1233 książę Włodzimierz, na życzenie mnichów prawosławnych, wypędza z Kijowa braci dominikanów.
Ok. 1238 roku tron kijowski zajmuje (ale tylko na rok) Michał Czernihowski, i dominikanie wracają do Kijowa, skąd uciekają ostatecznie rzeczywiście 1240 r., podczas nadejścia Tatarów (ale też nie jest pewne, czy przed Tatarami, czy znów przed prawosławnymi).

Jana
Czytaj dalej »
Labels:
Kijów, św. Jacek
Nowsze posty
Starsze posty

sierpnia 14, 2010

Święty na nasze czasy


Dzisiaj w Kościele powszechnym obchodzi się wspomnienie św. Maksymiliana Marii Kolbego. Byłam kiedyś w Niepokalanowie, w Jego celi klasztornej: w centrum biurko z dużą nadstawką i mnóstwem przegródek na korespondencję, i oddzielny kącik z prostym łóżkiem i wieszakiem na ścianie – franciszkańskie ubóstwo ... Minimum potrzeb i maksymalna skuteczność działania!
We włoskiej Liturgii Godzin czyta się dziś urywek z „Wyboru pism” św. Maksymiliana (nr 113-114) dot. posłuszeństwa zakonnego: „ ... Posłuszeństwo, i tylko ono, ujawnia ci z całą pewnością wolę Bożą. To prawda, że Przełożony może się pomylić, ale kto jest posłusznym, nie myli się.”
Jakże to inne od dzisiejszego pędu do natychmiastowego zaspokajania swoich własnych, często przelotnych, zachcianek – to tak, jakby chorągiewki na wietrze ...
Możemy być dumni z takiego świętego, ale czy nie byłoby lepiej wziąć coś z Jego „ducha”...?
Czytaj dalej »
Labels:
posłuszeństwo, skuteczność działania, świętość, ubóstwo franciszkańskie
Nowsze posty
Starsze posty

sierpnia 12, 2010

Powódź..., powódź...

i to nie tylko w Polsce, ale także w Pakistanie. Rozmiar tamtejszej tragedii przechodzi ludzkie pojęcie. Można na ten temat poczytać np. w: http://www.polskatimes.pl/ (artykuł z 9 sierpnia) albo zobaczyć filmik tu: http://www.tvn24.pl/12691,1667419,0,1,powodz-zabila-800-osob,wiadomosc.html.

Dwa tygodnie temu, a dokładnie 31 lipca, mówiła na ten temat w telefonicznym wywiadzie dla włoskiej sekcji Radia Watykańskiego Rita Polverini, jedna z naszych współsióstr będąca od lat na misjach w Pakistanie (tekst wywiadu jest na stronie http://www.radiovaticana.org/radiogiornale/ore14/2010/luglio/10_07_31.htm, w dziale Oggi in primo piano). Ale przez te dwa tygodnie liczba ofiar podwoiła się, nie mówiąc już o zniszczeniach.

Poszkodowanym niesie pomoc między innymi Caritas Polska (zob. http://www.caritas.pl/news.php?id=10476&d=5).
Pomóż i ty!
Sabina
Czytaj dalej »
Labels:
misja w Pakistanie, Pakistan
Nowsze posty
Starsze posty

sierpnia 08, 2010

Nowe powołania

Wczoraj, w wigilię uroczystości św. Dominika (święto patronalne naszego Zakonu), pięć dziewcząt rozpoczęło w Indiach postulat, czyli wstępny okres przygotowania do życia zakonnego. Pełne młodzieńczego zapału i entuzjazmu dla naszego charyzmatu pochłaniają wszystko – od Katechizmu po duchowość dominikańską i pisma naszej Założycielki, Luigii Tincani, niedawno przetłumaczone na język angielski. 
Natomiast siostry z Rzymu uczestniczyły w uroczystych Nieszporach i Mszy św. w Bazylice S.Maria sopra Minerwa, koncelebrowanej przez braci dominikanów pod przewodnictwem pewnego franciszkanina (to już wielowiekowa tradycja). W homilii celebrans porównywał nasze czasy do czasów św. Dominika i św. Franciszka z Asyżu – jak to dobrze, że od ośmiu już wieków nie brakuje naśladowców tych nowatorskich świętych.
Towarzyszymy naszym postulantkom z Indii modlitwą, by wytrwały w tym świętym powołaniu i dołączyły do naszego grona, gdy przejdą już do nowicjatu, następnego etapu formacji zakonnej. 
Ola
Rzym, bazylika NMP "sopra Minerva"


Czytaj dalej »
Labels:
formacja
Nowsze posty
Starsze posty

sierpnia 06, 2010

Przemienienie Pańskie

Czytanie z Liturgii Godzin z dzisiejszego święta:
„ Nasza bowiem ojczyzna jest w niebie. Stamtąd też jako Zbawcy wyczekujemy Pana naszego Jezusa Chrystusa, który przekształci nasze ciało poniżone, na podobne do swego chwalebnego ciała, tą potęgą, jaką może On także wszystko, co jest, sobie podporządkować” (Fil 3, 20-21)
Co za wspaniała perspektywa, zwłaszcza w przypadku problemów związanych z późną starością, coraz bardziej powszechnych także w Polsce ...
Dziecko przed urodzeniem też nie czuje się wygodnie w przyciasnym łonie matczynym, ale nie wie, co je czeka po urodzeniu. Także starość, często doskwierająca, przygotowuje nas do (nie)pewnej przyszłości... Ale co to za radość będzie, gdy przekroczymy wreszcie progi Domu Ojca (dla tych oczywiście, którzy się Go dobro-wolnie nie wyrzekną).
Czytaj dalej »
Labels:
ciała zmartwychwstanie, ojczyzna w niebie, starość
Nowsze posty
Starsze posty

sierpnia 06, 2010

Starość starości nierówna, czyli zajrzyjmy na Uniwersytet Trzecigo Wieku w Bolonii

W Bolonii nasze siostry w ramach Stowarzyszenia „Carlo Tincani”  prowadzą Uniwersytet Trzeciego Wieku zwany Istituto Carlo Tincani https://www.istitutotincani.it/. Słuchaczami Instytutu są osoby w wieku emerytalnym (ok. 500 rocznie), a wiele z nich jest już po osiemdziesiątce. Dla stałych bywalców "Tincani" to środowisko autentycznego wzrostu intelektualnego i duchowego. Prócz cyklu wykładów prowadzonych przez cenionych profesorów, Instytut proponuje liczne zajęcia dodatkowe, np. komputerowe, językowe czy teatralne. Te ostatnie, dorocznie kończą się występem w renomowanym bolońskim teatrze „Teatro delle Celebrazioni”, gdzie można podziwiać fizyczną i intelektualną kondycję tamtejszych osiemdziesięciolatków tańczących, śpiewających i recytujących swoje role z pamięci. Duże zainteresowanie wzbudza też chór i zajęcia z języków obcych. 

Główna siedziba Instytutu i jego biblioteka mieszczą się przy Placu św Dominika 3 (Piazza San Domenico 3). 
Polecamy! 
Ola

PS Prof. Carlo Tincani był znanym wykładowcą greki i łaciny, autorem podręczników szkolnych z tych dziedzin oraz wieloletnim kuratorem oświaty. Przez pewien okres życia działał również w Bolonii. Prywatnie był tatą dwóch naszych sióstr: Luigii Tincani i Beatrice Tincani. 

Plac św Dominika, Bolonia.


Czytaj dalej »
Labels:
apostolstwo, uniwersytet III wieku w Bolonii
Nowsze posty
Starsze posty
Strona główna
Subskrybuj: Posty (Atom)

O nas

Jesteśmy bezhabitowymi siostrami dominikankami. "Misjonarki Szkoły" to krótka nazwa naszego zgromadzenia (nazwa pełna: "Unia św. Katarzyny ze Sieny - Misjonarki Szkoły"). Ten blog przez lata pełnił rolę strony internetowej naszego zgromadzenia w Polsce.

Dominikanką być, czyli...

  • Dominikanki - a kto to taki?
  • Bracia dominikanie o dominikankach
  • O autorkach tego bloga
  • "Misjonarki szkoły" a św. Dominik

Polecany post

Spotkamy się

„Spotkamy się kiedyś u studni…”, zaczerpniemy wody, odetchniemy, jak po wędrówce, albo w jej trakcie... Posłuchamy opowiastek, plotek, troc...

Wszystkie posty w blogu

Internetowe spotkania bibijne

Internetowe spotkania bibijne
Od października 2025 znowu czytamy Dzieje Apostolskie!

Najczęściej czytany wpis

  • Kim są bezhabitowe siostry zakonne?

Spotkaj nas przez Facebooka

Misjonarki Szkoły

BIBLIO-grafia, czyli modlitewne rysowanie

  • playlista na YouTube

Łączna liczba wyświetleń

Etykiety

refleksje aktualności apostolstwo św. Katarzyna ze Sieny formacja życie we wspólnocie sióstr Luigia Tincani świadectwo życia misjonarki rekolekcje misjonarki szkoły misje siostry dominikanki sylwester w klasztorze śluby zakonne życie w zakonie dominikanki Św. Dominik świadectwo po rekolekcjach Rodzina Dominikańska spotkania biblijne dla dziewczyn Jan Paweł II i Misjonarki Szkoły dni skupienia siostry bezhabitowe powołanie zakonne - rozeznawanie profesja zakonna rozeznawanie

LINKI

  • Dominikanie w Polsce
  • Rodzina Dominikańska w Polsce
  • Nasza międzynarodowa strona www
Obsługiwane przez usługę Blogger.
Ⓒ 2018 MISJONARKI SZKOŁY. Design created with by: Brand & Blogger. All rights reserved.