MISJONARKI SZKOŁY

Strony

  • Kim jesteśmy i dlaczego?
  • Historia zgromadzenia
  • 100 pytań o... Misjonarki Szkoły
  • O świętej Katarzynie ze Sieny
  • Zgromadzenia bezhabitowe w Polsce
  • Rekolekcje i spotkania internetowe
  • Do pobrania
  • Skrzynka modlitewna
  • Strona główna
  • Kontakt

kwietnia 12, 2014

Wspomnienie pod lipą

Kiedy siostry składają śluby, chyba wszystkie przypominamy sobie, jak to było z nami.
Więc, jak to było ze mną? Jak w Ewangelii: Natanael przyszedł poznać Jezusa, ale Jezus już go znał – i powiedział „widziałem cię wcześniej, pod drzewem figowym”.
Ze mną było tak samo, tylko że to była lipa.
Kwitnąca lipa, na zakręcie drogi.
Nie pamiętam daty, nie pamiętam, co tam robiłam; kwitła lipa, więc chyba początek lipca; było ciemno, więc chyba wracałam do domu.
Pamiętam ciemność, tę oświetloną, pachnącą lipę – i myśl, a raczej ogarniającą mnie pewność: Bóg chce mnie tylko dla siebie.
Nie wiedziałam, jak i gdzie; nawet nie byłam pewna, czy to będzie życie zakonne – ale byłam pewna tego jednego.
Było to przeżycie bardzo mocne i tak osobiste, że nikomu o tym nie mówiłam, nawet jeżeli rozmawiałam o powołaniu, bo nawet nie wiedziałam, jak to wypowiedzieć. Potem, kiedy już byłam w Unii, przeczytałam, że nasza założycielka, Luigia Tincani, napisała „Kiedy zrozumiałam, kim jest Bóg, nie mogłam nie oddać mu się całkowicie”. Myślę, że to było właśnie to przeżycie i pamiętam, że się ucieszyłam z tego nieoczekiwanego odkrycia bliskości.
Magda


Czytaj dalej »
Labels:
powołanie, refleksje
Nowsze posty
Starsze posty

kwietnia 09, 2014

Śluby zakonne – od kuchni

Dwie nasze siostry złożyły ostatnio śluby wieczyste. To zawsze jest dla wspólnoty wielka radość i wielkie przeżycie;  tym razem chciałabym opowiedzieć o tym, jak to przeżywałyśmy „od kuchni”, a raczej – od kuchni, bez cudzysłowu. To znaczy o przygotowaniach praktycznych i co z tego wynikło.

Już wcześniej zostało zaplanowane, kto co robi i kiedy. I ten podział prac był skuteczny, choć oczywiście zdarzały się zmiany w ostatniej chwili. Ja miałam jako zadanie: dekorację werandy, gdzie jedliśmy kolację; surówkę z kapusty z orzechami (za te dwie rzeczy byłam odpowiedzialna) i pomoc przy robieniu kanapek. Każdą rzecz robiłam z innymi siostrami (i w żadnej nie wybierałam współpracowników), ale wszystkie dobrze się udały, ale – co ważniejsze – były dla mnie pięknym doświadczeniem współpracy. Były, oczywiście, trudności, ale jakoś tak byłyśmy „okryte” Bożą łaską, że nie miały żadnego znaczenia, nie niszczyły ani współpracy – na poziomie konkretnym, ani tego pięknego poczucia bycia siostrami.

Dzień po uroczystości siedziałyśmy razem na rekreacji i dzieliłyśmy się wrażeniami. Wtedy odważyłam się powiedzieć o tym, co tu napisałam – chociaż miałam poczucie, że to zabrzmi strasznie banalnie i sentymentalnie. Ale nie zabrzmiało i w dodatku okazało się, że inne siostry też miały takie wrażenie i też o tym opowiedziały. To było piękne!

Chciałoby się, żeby taki klimat został zawsze… ale już następnego dnia jedna narzekała, że odłożyłyśmy tace do niewłaściwej szafy; druga była o coś zirytowana; trzecia nie zrobiła czegoś, czego potrzebowałam i ją skrzyczałam….

To nie szkodzi. Ważne, żeby zapamiętać to spojrzenie, kiedy przez chwilę mogłyśmy zobaczyć prawdziwe piękno sióstr, prawdziwe piękno naszej wspólnoty.
Magda


Czytaj dalej »
Labels:
refleksje, życie w zakonie
Nowsze posty
Starsze posty

marca 16, 2014

Ewangelia o przemienieniu a życie zakonne

Jan Paweł II pisał o życiu zakonnym, komentując ewangelię o Przemienieniu Jezusa. Dziwne, prawda? Wydawałoby się, że bardziej by pasowało jakieś opowiadanie o powołaniu. A jednak nie.

Co tu jest ważne dla nas?
- objawienie chwały Boga
- uczniowie, którzy Go kontemplują
- zachwyt: „Panie, dobrze, że tu jesteśmy”
- słuchanie Chrystusa
- strach – poczucie własnej niegodności
- wezwanie do zaufania: „nie bójcie się”
- potrzeba zejścia z góry i pójścia w stronę krzyża
(Adhortacja apostolska „Vita consacrata”, nr 15-40)

Magda
Czytaj dalej »
Labels:
powołanie, refleksje
Nowsze posty
Starsze posty

lutego 13, 2014

Darmowe lekcje włoskiego


Znowu zapraszamy do naszego domu w Krakowie, przy ul. Machaya 24, na darmowe lekcje języka włoskiego.

Tym razem startuje tylko grupa początkująca. Zajęcia w środy, od godz. 17:00 do 18:00.

Więcej informacji i zapisy pod adresem e-mail: misjonarkiszkoly2[@]gmail.com. Listę zamkniemy 28 lutego, lub wcześniej (bo ilość miejsc jest ograniczona). 

Zapraszamy!

Misjonarki Szkoły
 
PS Dla niezorientowanych: lekcje prowadzi jedna z naszych sióstr, Włoszka, z zawodu nauczycielka języka włoskiego.
Czytaj dalej »
Labels:
darmowe lekcje włoskiego w Krakowie, Kraków włoski tanio, włoski dla studentów
Nowsze posty
Starsze posty

lutego 07, 2014

A dlaczego?

Różne są pytania o życie zakonne, ale kiedyś zdarzyło mi się usłyszeć jedno, naprawdę niezwykłe: a dlaczego siostry nie mogą malować rzęs? W pierwszej chwili chciałam machnąć ręką – co za głupie pytanie! A jednak nie: bo skoro ktoś pyta, to jest to dla niego ważne. Niestety, nie umiałam od razu odpowiedzieć – czasami pytania o rzeczy oczywiste są najtrudniejsze. Zastanowiłam się – i odpowiadam teraz.
Najpierw chciałam odpowiedzieć w sposób najprostszy: Bo nie – bo tak jest – bo tak zawsze było – bo ja ci tak mówię…. Te odpowiedzi są prawdziwe, ale nic nie tłumaczą, więc nie są dobrą odpowiedzią.
Czasem to pytanie może się zmienić w „a co jest złego w malowaniu rzęs?”. Tu odpowiedź brzmi: samo w sobie – nic. Ale ta odpowiedź też jeszcze nie tłumaczy tego, dlaczego jednak siostry zakonne rzęs nie malują…
Ale taka forma pytania nie jest najlepsza. Jeśli pytamy „a co w tym jest złego” to znaczy, że chodzi nam tylko o unikanie zła, o konieczne minimum. Przekształćmy więc pytanie w inne: „A co w tym dobrego?”.
Myślę, że odpowiedzi mogą być dwie:
-żeby ładnie wyglądać
-żeby dobrze się czuć.
To teraz zobaczmy, co z tego wynika.
Chcesz ładnie wyglądać? To jest ważne, ale jednak nie jest najważniejsze; w dodatku, kto tak naprawdę ładnie wygląda? Może to zabrzmi banalnie, ale w mojej aktualnej wspólnocie najpiękniejsza jest siostra, która ma 92 lata, mnóstwo zmarszczek i w dodatku Alzheimera… Jej piękno jest, ale wynika z jej duszy, nie z ciała. A więc, jeśli chcesz być piękna (jako siostra zakonna) to staraj się o to nie przez makijaż, ale na inne sposoby.
A dobre samopoczucie? Jeśli ma zależeć od czegoś tak zewnętrznego jak tusz na rzęsach (lub jego brak), to znaczy, że nie jest ono wiele warte. Przy czym dobre samopoczucie – owszem – jest ważne, ale my szukamy czegoś znacznie ważniejszego: chcemy nie tylko „dobrze się czuć” – chcemy być szczęśliwe i nie zgadzamy się na nic mniejszego. A to opiera się na czymś znacznie pewniejszym: na miłości Boga. Bo – tak mówią święci – można być szczęśliwym, nawet jeśli ktoś czuje się bardzo źle. Paradoks? Oczywiście, ale takie jest nasze życie.
Nie wiem, czy ta odpowiedź jest wystarczająca, czy kogoś przekonałam… Jeśli nie, to spróbuj ją zaakceptować, nawet jeśli się nie zgadzasz. 
A jeśli myślisz o życiu zakonnym, ale nie chcesz zrezygnować makijażu, to może, po prostu, twoje powołanie jest inne?
Magda


Czytaj dalej »
Labels:
powołanie zakonne - rozeznawanie, refleksje, rozeznawanie, siostry zakonne
Nowsze posty
Starsze posty

stycznia 22, 2014

Jak Dawid

Dawid powiedział do Goliata: "Ty idziesz na mnie z mieczem, dzidą i oszczepem, ja zaś idę na ciebie w imię Pana Zastępów".
A może by tak naśladować Dawida?
To znaczy, mówić do swoich problemów: "Ty idziesz na mnie z tym, z tym i jeszcze z tamtym - i to wszystko jest groźne, ważne i poważne. A ja idę na ciebie w imię Boga".

Magda

Czytaj dalej »
Labels:
refleksje
Nowsze posty
Starsze posty

stycznia 11, 2014

Modlitwa przed…

Modlimy się: przed posiłkiem, przed podróżą, przed spotkaniem biblijnym. Przed egzaminem, przed trudną rozmową. Przed lekcją, przed próbą śpiewu, przed…

A teraz przyszło mi do głowy, że nie modlimy się przed… wygłupami. To znaczy, przed szczególnym rodzajem wygłupów: kiedy – przeważnie z okazji jakiegoś święta – grupa sióstr przygotowuje dla całej wspólnoty coś zabawnego: przedstawienie, skecz, konkurs…

Jak to, modlić się przed wygłupami? Tak, bo przecież to jest coś, co robimy razem – a to nie jest łatwe. Robimy to dla innych i trzeba pamiętać, że chodzi o innych, a nie – na przykład – o to, żeby się pochwalić talentem aktorskim. Nie jest to łatwe, przeważnie wszystkie są lekko zdenerwowane – tym bardziej potrzebujemy modlitwy, by dobrze to przeżyć.

Mogłaby być taka:
Boże, chcemy robić to dla sióstr, dla wspólnoty.
Spraw, byśmy umiały współpracować i cieszyć się z radości innych; byśmy umiały rezygnować z własnych pomysłów i cieszyć się pomysłami innych; żebyśmy zapominały o własnych trudnościach i o tym, co jest dla nas przykre.
Spraw, by to było na Twoją chwałę i dla dobra wszystkich sióstr, także naszego.
Amen.
Magda
Czytaj dalej »
Labels:
modlitwa, życie w zakonie, życie wspólne
Nowsze posty
Starsze posty
Strona główna
Subskrybuj: Posty (Atom)

O nas

Jesteśmy bezhabitowymi siostrami dominikankami. "Misjonarki Szkoły" to krótka nazwa naszego zgromadzenia (nazwa pełna: "Unia św. Katarzyny ze Sieny - Misjonarki Szkoły"). Ten blog przez lata pełnił rolę strony internetowej naszego zgromadzenia w Polsce.

Dominikanką być, czyli...

  • Dominikanki - a kto to taki?
  • Bracia dominikanie o dominikankach
  • O autorkach tego bloga
  • "Misjonarki szkoły" a św. Dominik

Polecany post

Spotkamy się

„Spotkamy się kiedyś u studni…”, zaczerpniemy wody, odetchniemy, jak po wędrówce, albo w jej trakcie... Posłuchamy opowiastek, plotek, troc...

Wszystkie posty w blogu

Internetowe spotkania bibijne

Internetowe spotkania bibijne
Od października 2025 znowu czytamy Dzieje Apostolskie!

Najczęściej czytany wpis

  • Kim są bezhabitowe siostry zakonne?

Spotkaj nas przez Facebooka

Misjonarki Szkoły

BIBLIO-grafia, czyli modlitewne rysowanie

  • playlista na YouTube

Łączna liczba wyświetleń

Etykiety

refleksje aktualności apostolstwo św. Katarzyna ze Sieny formacja życie we wspólnocie sióstr Luigia Tincani świadectwo życia misjonarki rekolekcje misjonarki szkoły misje siostry dominikanki sylwester w klasztorze śluby zakonne życie w zakonie dominikanki Św. Dominik świadectwo po rekolekcjach Rodzina Dominikańska spotkania biblijne dla dziewczyn Jan Paweł II i Misjonarki Szkoły dni skupienia siostry bezhabitowe powołanie zakonne - rozeznawanie profesja zakonna rozeznawanie

LINKI

  • Dominikanie w Polsce
  • Rodzina Dominikańska w Polsce
  • Nasza międzynarodowa strona www
Obsługiwane przez usługę Blogger.
Ⓒ 2018 MISJONARKI SZKOŁY. Design created with by: Brand & Blogger. All rights reserved.