Kto zna mnie bliżej, wie, że lubię liczby, daty, statystyki… Jednym słowem: pasjonują mnie cyferki. Ale jak zaczynam o nich mówić, to nie chodzi mi o same liczby, ale o coś więcej: o ludzi, o ich życie. A przede wszystkim o wspominanie wielkich łask Bożych. Bo zawsze jest za co dziękować, tylko trzeba się dobrze przyjrzeć.

Dzisiaj jest taki dzień, że stają mi przed oczami różne liczby i daty... Dużo tego i wszystko ważne:   
· 28 sierpnia 430 roku  Pan Bóg powołał do wieczności św. Augustyna z Hippony, wielkiego Doktora Kościoła i autora Reguły, na której opiera się nasze życie. Dziś wspominamy go w liturgii.
· 28 sierpnia 1924 roku, czyli 89 lat temu, pierwsze nasze siostry złożyły publicznie śluby zakonne i tę datę przyjmujemy za oficjalny początek naszej Unii.
· 28 sierpnia 1928 roku, czyli 85 lat temu, te pierwsze siostry złożyły śluby wieczyste.

I jeszcze jedna liczba, która często przypomina mi się w ostatnich tygodniach: 99. Tyle sióstr szło przed nami i z nami, tą samą drogą. Tyle "misjonarek szkoły" Pan powołał już do siebie: czekają na nas w wieczności. Dwie z nich zmarły w ostatnich tygodniach.

Za św. Augustyna,
za minione lata i dziesięciolecia Unii,
za siostry w wieczności,
za nas wszystkie, w Europie i w Azji,
za te dziewczyny i siostry, które dzisiaj - we Włoszech, w Indiach i w Pakistanie - zaczynają jakiś etap formacji,
za te, które kiedyś do nas przyślesz,
DZIĘKUJĘ Tobie, Boże!
Sabina