Czytanie z Liturgii Godzin z dzisiejszego święta:
„ Nasza bowiem ojczyzna jest w niebie. Stamtąd też jako Zbawcy wyczekujemy Pana naszego Jezusa Chrystusa, który przekształci nasze ciało poniżone, na podobne do swego chwalebnego ciała, tą potęgą, jaką może On także wszystko, co jest, sobie podporządkować” (Fil 3, 20-21)
Co za wspaniała perspektywa, zwłaszcza w przypadku problemów związanych z późną starością, coraz bardziej powszechnych także w Polsce ...
Dziecko przed urodzeniem też nie czuje się wygodnie w przyciasnym łonie matczynym, ale nie wie, co je czeka po urodzeniu. Także starość, często doskwierająca, przygotowuje nas do (nie)pewnej przyszłości... Ale co to za radość będzie, gdy przekroczymy wreszcie progi Domu Ojca (dla tych oczywiście, którzy się Go dobro-wolnie nie wyrzekną).