29 kwietnia w całym Kościele jest wspominana św. Katarzyna ze Sieny, świecka dominikanka, patronka Europy i Doktor Kościoła.
Dlaczego nasza Unia nosi imię Katarzyny ze Sieny? I dlaczego w Zakonie Dominikańskim analfabetka jest uznawana za mistrzynię życia duchowego? Na te pytania odpowiadamy słowami naszej założycielki, Luigii Tincani:
"Co to znaczy, że mamy [ją jako] świętą patronkę naszego życia duchowego, że święta Katarzyna jest matką i mistrzynią naszego życia? Musimy wejść do szkoły św. Katarzyny. A to znaczy zająć się jej nauczaniem z prawdziwą wewnętrzną otwartością i uległością, znajdując w niej światło i siłę. Katarzyna jest dla dusz prawdziwą mistrzynią życia kontemplacyjnego i apostolskiego, mistrzynią najczystszej miłości do Jezusa i gorącej miłości do bliźnich, której wymaga od nas nasze chrześcijańskie powołanie. Czy pragniemy w życiu duchowym odczuwać coraz bardziej tę naukę św. Katarzyny?
Katarzyna była osobą, w której życiu duchowym widać elementy niezwykłe, tak że naśladowanie jej mogłoby wydawać się niemożliwe. A jednak podstawy, które ukształtowały jej świętość mogą służyć także duszom najprostszym; jednocześnie są bardzo zrozumiałe i bardzo wzniosłe.
Trzeba dobrze zrozumieć, a przede wszystkim rzeczywiście przeżyć cechy charakteryzujące duchowość św. Katarzyny. Powiedziałabym, że podstawową cechą Katarzyny jest dominacja życia intelektualnego, to znaczy miłość do Boga - Prawdy, kult Prawdy, aby urzeczywistnić pełnię miłości. Katarzyna - niepiśmienna, analfabetka - prowadziła intensywne życie intelektualne. Postępowała tak, że jej życie duchowe wypływało ze światła intelektu, aby oświecona wola mogła postępować według sprawiedliwości. Katarzyna chciała, aby w niej, tak jak we wszystkich dzieciach Boga, zatryumfował intelekt, najszlachetniejszy dar duszy ludzkiej. Kiedy potem do intelektu przyłączają się dary łaski, światło najświętszej wiary, dusza dochodzi do nadprzyrodzonego posiadania Boga, przez co Bóg mieszka w duszy, a ta z góry cieszy się radościami raju.
Całe życie Katarzyny zależy od tego intelektualnego posiadania prawdy; ale Katarzyna jest święta, bo umiała żyć wszystkimi jej konsekwencjami, umieszczając je u podstaw swojego życia wiarą"(1).
"A więc znalazłyśmy jej podstawową cechę. Katarzyna umie sprawić, aby w życiu codziennym zgodnie z pragnieniami Boga, królował dar intelektu, zdolność do widzenia duchowego, zdolność, która jest właśnie istotą natury ludzkiej. Umiała żyć zgodnie z wyższą naturą duszy i zgodnie z celem, jaki dał ludzkiej duszy Bóg: zostaliśmy stworzeni, aby poznać Boga i konsekwentnie wydobyć z tego siłę do kochania Go, zdolność do służenia Mu. I dlatego pierwszą naturalną potrzebą człowieka jest potrzeba poznania: poznania Boga i wszystkich rzeczy w odniesieniu do Boga.
Jeżeli prawdziwe szczęście polega na poznaniu, nie ma większego cierpienia, niż niezaspokojone pragnienie poznania ani boleśniejszego ubóstwa niż ubóstwo ducha; nie ma większej radości niż posiadanie prawdy.
Słuchajmy Jezusa, aby zrozumieć, jak wielkie jest ubóstwo tego, kto nie zna prawdy. Jak Jezus odpowiedział uczniom Jana Chrzciciela? Idźcie i donieście Janowi to, coście widzieli i słyszeli: niewidomi wzrok odzyskują, chromi chodzą, trędowaci doznają oczyszczenia i głusi słyszą; umarli zmartwychwstają, ubogim głosi się Ewangelię (Łk 2, 22). Powiedziawszy o dobrach materialnych, jakie dobro uznał za większe i umieścił je na końcu wyliczenia, by uzyskać największy efekt? Ubogim głosi się dobrą nowinę. Oto prawdziwy apostolat i prawdziwa kontemplacja, które przekazują poznaną i pokochaną prawdę biednym, najbiedniejszym, którymi są cierpiący ubóstwo duchowe, tym, których dał nam Ojciec, abyśmy ich żywili. Jezus uważał to za dzieło najbardziej święte; do tego dzieła został także wezwany św. Dominik. Jak mówi Odwieczny Ojciec do Katarzyny: on podjął urząd Słowa, Jednorodzonego Syna mojego. Wydawał się w świecie wprost apostołem, tak wielka była prawda i blask, z jakim siał słowo, rozpraszał ciemność i rozlewał światło (Dialog 158). Dusza prawdziwie kontemplacyjna odczuwa konieczność apostolstwa. Aktywność w dobru jest przelewaniem się żarliwej miłości do Boga w miłości do Jego stworzeń. Tak też pojmowała to Katarzyna"(2).
---
Fragmenty pism Luigii Tincani dotyczących św. Katarzyny ze Sieny cytujemy za: Święta Katarzyna ze Sieny współpatronką Europy. Międzynarodowa konferencja naukowa, 26 października 2000, Wydawnictwo Edukator Częstochowa 2001, s. 82-84. Pełne teksty w języku włoskim ukazały się jako Luigia Tincani, Alla scuola di S. Caterina, Edizioni Cateriniane Roma 1980 (cytaty pochodzą z dwóch nauczań zamieszczonych na s. 40-57).
"Co to znaczy, że mamy [ją jako] świętą patronkę naszego życia duchowego, że święta Katarzyna jest matką i mistrzynią naszego życia? Musimy wejść do szkoły św. Katarzyny. A to znaczy zająć się jej nauczaniem z prawdziwą wewnętrzną otwartością i uległością, znajdując w niej światło i siłę. Katarzyna jest dla dusz prawdziwą mistrzynią życia kontemplacyjnego i apostolskiego, mistrzynią najczystszej miłości do Jezusa i gorącej miłości do bliźnich, której wymaga od nas nasze chrześcijańskie powołanie. Czy pragniemy w życiu duchowym odczuwać coraz bardziej tę naukę św. Katarzyny?
Katarzyna była osobą, w której życiu duchowym widać elementy niezwykłe, tak że naśladowanie jej mogłoby wydawać się niemożliwe. A jednak podstawy, które ukształtowały jej świętość mogą służyć także duszom najprostszym; jednocześnie są bardzo zrozumiałe i bardzo wzniosłe.
Trzeba dobrze zrozumieć, a przede wszystkim rzeczywiście przeżyć cechy charakteryzujące duchowość św. Katarzyny. Powiedziałabym, że podstawową cechą Katarzyny jest dominacja życia intelektualnego, to znaczy miłość do Boga - Prawdy, kult Prawdy, aby urzeczywistnić pełnię miłości. Katarzyna - niepiśmienna, analfabetka - prowadziła intensywne życie intelektualne. Postępowała tak, że jej życie duchowe wypływało ze światła intelektu, aby oświecona wola mogła postępować według sprawiedliwości. Katarzyna chciała, aby w niej, tak jak we wszystkich dzieciach Boga, zatryumfował intelekt, najszlachetniejszy dar duszy ludzkiej. Kiedy potem do intelektu przyłączają się dary łaski, światło najświętszej wiary, dusza dochodzi do nadprzyrodzonego posiadania Boga, przez co Bóg mieszka w duszy, a ta z góry cieszy się radościami raju.
Całe życie Katarzyny zależy od tego intelektualnego posiadania prawdy; ale Katarzyna jest święta, bo umiała żyć wszystkimi jej konsekwencjami, umieszczając je u podstaw swojego życia wiarą"(1).
"A więc znalazłyśmy jej podstawową cechę. Katarzyna umie sprawić, aby w życiu codziennym zgodnie z pragnieniami Boga, królował dar intelektu, zdolność do widzenia duchowego, zdolność, która jest właśnie istotą natury ludzkiej. Umiała żyć zgodnie z wyższą naturą duszy i zgodnie z celem, jaki dał ludzkiej duszy Bóg: zostaliśmy stworzeni, aby poznać Boga i konsekwentnie wydobyć z tego siłę do kochania Go, zdolność do służenia Mu. I dlatego pierwszą naturalną potrzebą człowieka jest potrzeba poznania: poznania Boga i wszystkich rzeczy w odniesieniu do Boga.
Jeżeli prawdziwe szczęście polega na poznaniu, nie ma większego cierpienia, niż niezaspokojone pragnienie poznania ani boleśniejszego ubóstwa niż ubóstwo ducha; nie ma większej radości niż posiadanie prawdy.
Słuchajmy Jezusa, aby zrozumieć, jak wielkie jest ubóstwo tego, kto nie zna prawdy. Jak Jezus odpowiedział uczniom Jana Chrzciciela? Idźcie i donieście Janowi to, coście widzieli i słyszeli: niewidomi wzrok odzyskują, chromi chodzą, trędowaci doznają oczyszczenia i głusi słyszą; umarli zmartwychwstają, ubogim głosi się Ewangelię (Łk 2, 22). Powiedziawszy o dobrach materialnych, jakie dobro uznał za większe i umieścił je na końcu wyliczenia, by uzyskać największy efekt? Ubogim głosi się dobrą nowinę. Oto prawdziwy apostolat i prawdziwa kontemplacja, które przekazują poznaną i pokochaną prawdę biednym, najbiedniejszym, którymi są cierpiący ubóstwo duchowe, tym, których dał nam Ojciec, abyśmy ich żywili. Jezus uważał to za dzieło najbardziej święte; do tego dzieła został także wezwany św. Dominik. Jak mówi Odwieczny Ojciec do Katarzyny: on podjął urząd Słowa, Jednorodzonego Syna mojego. Wydawał się w świecie wprost apostołem, tak wielka była prawda i blask, z jakim siał słowo, rozpraszał ciemność i rozlewał światło (Dialog 158). Dusza prawdziwie kontemplacyjna odczuwa konieczność apostolstwa. Aktywność w dobru jest przelewaniem się żarliwej miłości do Boga w miłości do Jego stworzeń. Tak też pojmowała to Katarzyna"(2).
---
Fragmenty pism Luigii Tincani dotyczących św. Katarzyny ze Sieny cytujemy za: Święta Katarzyna ze Sieny współpatronką Europy. Międzynarodowa konferencja naukowa, 26 października 2000, Wydawnictwo Edukator Częstochowa 2001, s. 82-84. Pełne teksty w języku włoskim ukazały się jako Luigia Tincani, Alla scuola di S. Caterina, Edizioni Cateriniane Roma 1980 (cytaty pochodzą z dwóch nauczań zamieszczonych na s. 40-57).