W tym roku przypada 60 – ta rocznica uchwalenia Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka.
Z tej okazji dużo się o nich mówi i pisze; a ja uświadomiłam sobie, że zawsze o nich wiedziałam, ale... nigdy nie przeczytałam. Wstyd! No więc teraz to nadrobiłam (zaskoczona tym, że tekst nie jest wcale długi), przeczytałam i zaczęłam się zastanawiać.
Bo oczywiście dobrze, że zostały uchwalone, ale teraz – co z tego wynika? Nie jestem prawnikiem, więc nie będę się zastanawiała nad relacją Deklaracji do praw danego kraju. Chodzi mi raczej o to, co z nich wynika (i czy w ogóle coś wynika) dla życia codziennego, a zwłaszcza dla pracy w szkole.

Zapraszam do lektury i do wspólnej refleksji; tekst Deklaracji znajduje się na przykład tu:
http://pl.wikisource.org/wiki/Powszechna_Deklaracja_Praw_Cz%C5%82owieka